Reklama.
Twórczyni "Dziewczyn" kilka tygodni temu dziękowała redakcji "Glamour" za pokazanie jej takiej, jaka jest na swojej okładce. "Chwała wam, że mój cellulit robi swoje w amerykańskich kioskach". Cellulitu artystki, ani jej koleżanek, nie oglądamy za to nad Wisłą. Redakcja polskiej wersji pisma zdecydowała się na retusz. Czytelniczki nie kryją oburzenia, naczelna "Glamour" przeprasza.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Więcej:
Fotografia