Reklama.
W całej Polsce jak długa i szeroka słychać dźwięk pił, drzewa padają jedno z drugim, o możliwym lobbingu mówił nawet Jarosław Kaczyński. Jednak przynajmniej na razie nikt nie sprawdzi okoliczności wprowadzania "Lex Szyszko", bo szef CBA jest na urlopie.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl