Nie każdy występujący w spocie promującym nową ramówkę TVP faktycznie się nad nią rozpływa. Robert Makłowicz na pewno do zachwyconych nie należy. Choć jest jednym z bohaterów spotu, to wcale TVP nie zachwala. Właśnie opublikował sprostowanie i wprost napisał, "że jego wypowiedź została zmanipulowana".
REKLAMA
Krytyk kulinarny Robert Makłowicz opublikował wczoraj na Facebooku sprostowanie do spotu wiosennej ramówki Telewizji Polskiej, w którym wykorzystano jego wizerunek. W pierwszym zdaniu swojego posta Makłowicz pisze wprost, że jego "wypowiedź w TVP została zmanipulowana". A to dlatego, że wykorzystanych w filmie słów krytyk kulinarny użył, ale nie w kontekście TVP, a emitowanego na jej antenie programu "Bake Off: Ale ciacho!". O czym, jak podkreśla Makłowicz, realizujący spot "świetnie wiedzieli, ale "świadomie i bez mej wiedzy zacytowali je w innym kontekście".
"Smakuje wyłącznie słodko i doskonale" - mówi w spocie krytyk kulinarny. Występuje w nim obok m.in. Przemysława Babiarza i Elżbiety Jaworowicz. Jego przedmówcy - dziennikarze i prezenterzy telewizji publicznej - chwalą TVP, mówiąc m.in., że "w niej wszystko się zaczyna", "jedzie na ostro i nie odstawia nogi", "broni najsłabszych".
Internauci zareagowali na wpis Makłowicza, krytykując telewizję publiczną po "dobrej zmianie". "Robercie, telewizja polska dawno zeszła na psy i jest teraz narzędziem do manipulacji, mnie to nie dziwi. Nie ma co się tym przejmować"; "Robert Makłowicz Lubiłam Pana programy , ale po " dobrej zmianie " pisowskiej stacji nie oglądam. Mam nadzieje ,że kiedyś Pan będzie w innej lepszej stacji" – piszą.
Robert Makłowicz z TVP współpracuje od lat, prowadzi autorski program "Makłowicz w podróży". Przygotowuje w nim regionalne potrawy i prezentuje informacje na temat regionu, w którym się znalazł.
Napisz do autorki: daria.rozanska@natemat.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!