Tempo w jakim generałowie i pułkownicy odchodzą z Wojska Polskiego zaczyna przywodzić na myśl czystki polityczne po przewrocie majowym... Dziś do dymisji podał się generał Jerzy Gut. Do wczoraj dowodził Centrum Operacji Specjalnych. Oficer nie chce komentować sprawy, powodem rezygnacji mają być podobno "względy rodzinne".
REKLAMA
Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało posłom dane, z których wynika, że w ostatnich miesiącach w niektórych pionach straty spowodowane dymisjami i przeniesieniami w stan spoczynku wynoszą nawet 90 proc.
Przypomnijmy, iż na emeryturze są już najważniejsi dotąd w Wojsku Polskim generałowie Duda, Różański i Gocuł. W sumie odeszło już kilkuset generałów i pułkowników. I choć można było się zastanawiać, czy w WP nie było zbyt wielu wysokich rangą oficerów, to skala czystek jest taka, iż rodzi się pytanie o to, kto będzie dowodził wojskiem za kilka miesięcy. Może się okazać, że jakichkolwiek doświadczonych oficerów wysokiej rangi po prostu zabraknie. źródło: TVN24
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!