Bartosz Węglarczyk znowu zagości w programie "Minęła dwudziesta" na antenie TVP Info. Tym razem temat niemieckich inwestorów w polskich mediach nie ma się jednak pojawić.
Bartosz Węglarczyk znowu zagości w programie "Minęła dwudziesta" na antenie TVP Info. Tym razem temat niemieckich inwestorów w polskich mediach nie ma się jednak pojawić. Fot. "Minęła dwudziesta" / TVP Info
Reklama.
Niedawny niesamowity występ Bartosza Węglarczyka w TVP Info do dziś rozpala opinię publiczną. Jako dyrektor programowy portalu Onet, czyli jednej z redakcji należących do niemiecko-szwajcarskiego koncernu Ringer Axel Springer Polska w niedzielny wieczór miał w telewizji publicznej robić za chłopca do bicia. Szczególnie do bicia piany w sprawie repolonizacji rzekomo zdominowanych przez Niemców mediów znad Wisły.
Węglarczyk wolał jednak inną rolę. Na zarzuty pod adresem swojej firmy celnie odpowiedział kilkoma słowami prawdy o sytuacji w TVP. Między innymi o tym, iż jest ona kierowana de facto przez polityka partii rządzącej, którym nazwał prezesa TVP Jacka Kurskiego. Prowadzący program i drugi z zaproszonych gości po prostu stracili język w gębie.
I wydawało się, że po takim występie drzwi Telewizji Publicznej będą dla Bartosza Węglarczyka zamknięte. Szefostwo TVP stanowią jednak zbyt rutynowani gracze, którzy świetnie wiedzą, że taki wpis na czarną listę gości tylko podsycałby zamieszanie wokół słów Węglarczyka. Jak informowaliśmy w naTemat, ponowne zaproszenie do TVP Info dziennikarz dostał już w poniedziałek. Wówczas musiał je jednak odrzucić ze względu na to, iż był umówiony w konkurencyjnej stacji.
Pierwszy raz od pamiętnego wystąpienia na antenie TVP Info Bartosz Węglarczyk pojawi się jednak w środę. Jak poinformował na Twitterze, przyjął zaproszenie do programu "Minęła dwudziesta". Dziennikarz zdradził też, że koledzy z mediów publicznych złożyli mu jedną ważną obietnice. "Dostałem obietnicę, że tematu Axela Springera nie będzie" - zaznaczył Węglarczyk.

Napisz do autora: jakub.noch@natemat.pl