Paweł Małaszyński i Doda są przykładami gwiazd, które pomagają - każde w swoim stylu.
Paweł Małaszyński i Doda są przykładami gwiazd, które pomagają - każde w swoim stylu. Fot. FB / Paweł Małaszyński, Doda

Doda we wrześniu 2015 roku poprowadziła w Nowym Dworze Mazowieckim licytację charytatywną, z której całkowity dochód przeznaczono na leczenie kilkuletniego chłopca. Pod koniec marca artystka odebrała od miasta i lokalnej gazety nagrodę za "nieocenioną i bezinteresowną pomoc". Bezinteresownością, nie pod publiczkę, wykazuje się całkiem sporo równie znanych osób.

REKLAMA
Dobro według Dody
"Półtora roku temu udało się zorganizować licytację na rzecz chorego Filipka w Nowym Dworze Mazowieckim, którą miałam przyjemność poprowadzić. Dziś znowu spotkałam się z chłopcem, a miasto i redaktor naczelny przyznało mi super nagrodę :) dziękuję za zaproszenie na galę" – oświadczyła za pośrednictwem Facebooka Rabczewska.
Na dniach piosenkarka zakończy kolejną charytatywną licytację, której przedmiotem jest jej urodzinowy samochód. Gwiazda pozwoliła zdecydować fanom, do kogo trafią uzyskane pieniądze. Wygrał Dom Tymczasowy dla Szczeniaków Judyta – przypadnie mu 10 tys. zł z... konta Dody, licytacyjna suma zasili zaś konto chorego Fabiana Dargiewicza (brata wiernej fanki).
I chociaż Doda jest mistrzynią autopromocji, słynie ze skandali obyczajowych i lubi epatować seksualnością, to rzeczywiście regularnie wspiera potrzebujących. Nie chwali się tym tak, jak zawodowymi osiągnięciami.
Dawać, nie brać
Gwiazdy Dobroczynności to plebiscyt organizowany przez magazyn "Show" i Akademię Filantropii Rozwoju w Polsce. Jego celem jest nagłaśnianie działalności charytatywnej znanych ludzi, co ważne, takiej, która nie ma nic wspólnego z tzw. "publicity", a raczej jest motywacją dla innych. Laureatami I edycji, dokładnie 7 lat temu, byli Ewelina Flinta, Ewa Gorzelak-Dziduch, Olivier Janiak, Katarzyna Rogowiec i Ryszard Rynkowski.
O Gwiazdach Dobroczynności

Gwiazdy Dobroczynności to osoby, które dzięki swojej rozpoznawalności mogą efektowniej pomagać potrzebującym i wspierać organizacje pozarządowe. Ich postawa i dobre serce są najpiękniejszym przykładem tego, że wystarczy odrobina dobrej woli, czasu i zainteresowania, aby zmienić czyjeś życie. Czytaj więcej

W listopadzie zeszłego roku muzyk groził użyciem broni - według doniesień przeszedł załamanie nerwowe. A z początkiem marca "zrezygnował z czynnego udziału" w Radzie Fundatorów Fundacji Dary Losu. Rynkowski zainicjował jej działalność 6 lat temu.
Wśród podopiecznych Fundacji znalazła się Paulina Hebel, uczestniczka programu "Bitwa na głosy", należąca do drużyny artysty. Kiedy ten dowiedział się, że dziewczyna walczy z nowotworem mózgu, natychmiast ruszył na pomoc. Niekoniecznie chciał jednak biec z tą informacją do mediów.
Hałas w słusznej sprawie
Martyna Wojciechowska do perfekcji opanowała wykorzystanie wizerunku na korzyść potrzebujących. Zależy jej, by półtora miliona fanów wiedziało, że są rzeczy ważniejsze od selfie.
logo
Martyna Wojciechowska i Kabula. Fot. Marek Arcimowicz / za: "National Geographic Polska"
Aktualnie namawia do przekazywania 1 proc. z podatku Fundacji "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową". I prawie pewne jest, że tej prośbie ulegną tłumy – stało się tak w przypadku budowy dziecięcej kliniki onkologicznej "Przylądek Nadziei" czy sfinansowania edukacji Kabuli – okaleczonej albinoski, bohaterki odcinka "Kobiety na krańcu świata".
Wojciechowska w dziedzinie charytatywności jest jedną z najaktywniejszych osób publicznych. Podobnie kojarzą się m.in. Dorota Wellman, Magdalena Różczka, Agnieszka Więdłocha, Marcin Dorociński, Jerzy Stuhr i Małgorzata Kożuchowska. Działają na podobnych albo zupełnie różnych frontach od lat. Wychodzą z założenia, że popularność równa się odpowiedzialność. Czasem jednak pomoc gwiazd budzi wątpliwości. Niektóre angażują się, zarazem nie mając problemu z opowiadaniem o prywatnych sprawach.
Bez wpadek dobroczynną drogą kroczą Paweł Małaszyński, Natalia Kukulska czy Bartłomiej Topa. Serialowy Jan Edigey-Korycki na pytanie dziennikarza, czemu pomaga, potrafi odpowiedzieć: "A dlaczego pomagasz ty?". Kukulska z kolei jest ambasadorką SOS Wiosek Dziecięcych i często stawia warunek: jeśli wywiad, to muszą paść pytania o tę część jej życia.
Topa natomiast zachowywał się dość dziwnie w miejscach publicznych i w telewizji. Spekulowano, że to skutek odurzenia lekiem lub narkotykami. To wszystko było częścią kampanii społecznej dotyczącej autyzmu, w którą aktor zaangażował się całym sobą.

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl