Szef polskiej dyplomacji zadzwonił do Kairu. Usłyszał pocieszające wieści w sprawie dalszej współpracy w wyjaśnieniu śmierci Magdaleny Żuk.
Szef polskiej dyplomacji zadzwonił do Kairu. Usłyszał pocieszające wieści w sprawie dalszej współpracy w wyjaśnieniu śmierci Magdaleny Żuk. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski rozmawiał ze swoim egipskim odpowiednikiem Samehem Shoukry. Minister zapewnił, że władze Egiptu są gotowe do okazania wszelkiej możliwej pomocy przedstawicielom polskich instytucji zajmujących się śledztwem w sprawie śmierci Magdaleny Żuk. To już kolejny przedstawiciel egipskich władz, który zadeklarował Polsce taką wyjątkową pomoc.

REKLAMA
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o rozmowie swojego szefa, Witolda Waszykowskiego z ministrem Samehem Shoukry. Egipski polityk zapewnił, że Kairowi zależy na szybkim i "niepozostawiającym żadnych wątpliwości wyjaśnieniu sprawy". Szef polskiej dyplomacji podziękował egipskiej administracji podczas współpracy z polskimi śledczymi za otwartość i wsparcie.
Wcześniej prokurator generalny Egiptu Nabil Ahmed Sade na prośbę Zbigniewa Ziobry objął osobistym nadzorem postępowanie dotyczące tragicznej śmierci Magdaleny Żuk. Polka poleciała do Egiptu 25 kwietnia. Ostatnia rozmowa z jej partnerem wciąż wywołuje ciarki na plecach wielu Polaków.
Jej śmierć zbulwersowała opinię publiczną, a w internecie trwa wielkie śledztwo. Swoje dochodzenie zamknął natomiast detektyw Krzysztof Rutkowski. On twierdzi, że wie już co się stało w Egipcie, ale po serii kompromitujących wpadek nikt mu nie uwierzył.
Z pewnością długo potrwa jeszcze oficjalnie wyjaśnianie sprawy. I dobra współpraca Polski z egipskim służbami z pewnością się przyda. Nad wyjaśnianiem okoliczności śmierci pracuje specjalny zespół policjantów z Wrocławia i Prokuratora Okręgowa w Jeleniej Górze. Śledczy zabezpieczyli m.in. film z lotniska w Katowicach. Żadnej hipotezy na razie nie wykluczono.