I kto tu powinien być przesłuchany przez komisję śledczą? O tym wywiadzie pewien urzędnik rządu PiS chętnie by zapomniał.
I kto tu powinien być przesłuchany przez komisję śledczą? O tym wywiadzie pewien urzędnik rządu PiS chętnie by zapomniał. Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta; screen ze strony wprost.pl
Reklama.
Tuż po tym, jak w Sejmie zakończyło się przesłuchanie Tuska juniora, w sieci przypomniano coś, co jest niewygodne dla przedstawiciela obecnego rządu. To wywiad z Marcinem P., prezesem Amber Gold opublikowany przez tygodnik "Wprost" 22 lipca 2012 roku. I powiedzmy wprost – jest to wywiad-laurka dla tej finansowej piramidy. Gdy już wszystko się sypało i klienci uciekali, Marcinowi P. pozwolono zapewniać, że nic złego się nie dzieje.

– Nie jesteśmy żadną piramidą finansową. Nie finansujemy żadnych wypłat z wpłat innych klientów. Nie korzystamy też z ich złota. Gdybyśmy piramidą byli, to nie rozbudowywalibyśmy administracji. Prowadzimy uczciwy biznes, płacimy podatki, wypracowujemy zyski... W tym roku udało się nam wypracować już 7 mln zł. To nie jest działalność, która ma od kogokolwiek wyłudzić pieniądze.

Chce pan powiedzieć, że lokaty u państwa są całkowicie bezpieczne?

– Zupełnie. Wszystkie mają stuprocentowe pokrycie w złocie, które znajduje się w skarbcach i skrytkach wynajmowanych przez Amber Gold.

W Polsce czy za granicą?

– W Polsce i za granicą.

Ilu w tej chwili państwo macie klientów i jakie kwoty mają u państwa zdeponowane?

– Obecnie mamy około 50 tys. klientów, którzy łącznie mają zdeponowane około 70-80 mln zł.

I na każda złotówkę ma pokrycie w złocie?

– Jak najbardziej. W złocie i platynie. Bo takie lokaty jeszcze u nas funkcjonują.

Dlatego z perspektywy czasu najciekawsze jest to, kto przeprowadził wywiad mający na celu przekonanie Polaków, by nie wycofywali pieniędzy z Amber Gold (a w efekcie – stracili swoje majątki). Tym dziennikarzem był Karol Manys, czyli obecny rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji.
logo
Po raz kolejny mamy dowód, że "internet nie zapomina". 22 lipca 2012 roku na stronach wprost.pl ukazał się tekst autorstwa Karola Manysa, iż lokaty w Amber Gold są całkowicie bezpieczne. Fot. screen ze strony wprost.pl
Dla porównania przypominamy, jakie teksty publikował w tym samym okresie serwis naTemat. Już w maju 2012 roku pisaliśmy o przestępczej przeszłości szefa Amber Gold, opisywaliśmy mechanizm działania firmy i ostrzegaliśmy, że wygląda to na piramidę finansową. Opublikowaliśmy też wywiad z Marcinem P., ale nie mamy wątpliwości, że szef Amber Gold nie wspomina go zbyt miło, bo usłyszał bardzo trudne pytania.