Czy popularność Roberta Biedronia spowoduje, że klub Czarni Słupski zbiorą pieniądze? Po 12 latach Energa wycofała się ze sponsorowania klubu. Spółkę przejęła "dobra zmiana".
Czy popularność Roberta Biedronia spowoduje, że klub Czarni Słupski zbiorą pieniądze? Po 12 latach Energa wycofała się ze sponsorowania klubu. Spółkę przejęła "dobra zmiana". Fot. Krzysztof Miller / Agencja Gazeta

Państwowa spółka Energa na czele, której stoi Daniel Obajtek, jeden z zaufanych "dobrej zmiany" po 12 latach wycofała się ze sponsorowania klubu koszykarskiego Czarni-Słupsk. Utytułowany klub znalazł się w trudnej sytuacji. Musi zebrać 190 tys. zł. Z pomocą ruszyli kibice, mieszkańcy Słupska i Robert Biedroń.

REKLAMA
Dopiero co pisaliśmy o sukcesach finansowych miasta Słupsk, zarządzanego przez Roberta Biedronia. Mimo uzyskania nadwyżki budżetowej (poprzednio 20 mln deficyt) radni PiS oskarżają prezydenta o doprowadzenie do "zwijania się miasta" i "emigracji 4 tys. mieszkańców". A tu kolejna złośliwość, prztyczek, gest na przekór.
Utytułowany klub, półfinalista Pucharu Polski w koszykówce, zostaje bez sponsora jakim dotychczas była kontrolowana przez skarb państwa spółka energetyczna. Trwa publiczna zbiórka na koszty licencji do gry w lidze.
Decyzja spółki Energa zaskoczyła klub Czarni-Słupsk. Działacze sportowi wydali wyważone oświadczenie. Czytamy w nim: – Spokój i przygotowania do kolejnych rozgrywek zostały jednak zakłócone przez decyzję tytularnego sponsora, Grupy Energa, który po 12 latach kończy współpracę z Czarnymi. – To oznacza, że znaleźliśmy się w trudnym położeniu, bo do 15 lipca musimy przedstawić dokumenty licencyjne, a w nich przedstawić gwarancje i zabezpieczenia finansowe.
Złości nie kryją kibice. Wylewają ja w komentarzach. Klub jednak nie poddaje się. Rozpoczęli zbiórkę pieniędzy a potrzeba ok. 190 tys. złotych. W ciągu 48 godzin udało się zebrać ponad 20 tys. Do akcji włączył się także Robert Biedroń, prezydent Słupska.
Zbiórka wciąż trwa. Zakończenie akcji w połowie lipca. Jest nadzieja, bo przyłączyli się miłośnicy koszykówki z całej Polski. Pieniądze, które zbierają potrzebne są na spełnienie podstawowych wymagań licencyjnych.
Państwową spółką Energą kieruje Daniel Obajtek. To jeden ze specjalistów "dobrej zmiany". Karierę zaczynał bycia wójtem w Pcimiu w podkarpackiej gminie. W czasie kampanii wyborczej do Sejmu razem z Beatą Szydło malował miejscową szkołę. Na malowaniu się nie skończyło, bo po zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości szybko awansował, mimo poważnych zarzutów. Od stycznia 2016 r. kierował Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a prezesem Enega SA został w marcu tego roku. Spółka już w styczniu groziła Czarny Słupsk wycofaniem się ze sponsorowania. Chodziło o postępowanie prokuratorskie w klubie. W oświadczeniu wydanym przez spółkę czytamy: – Dlatego też, mając na uwadze informacje medialne i prowadzone śledztwa związane z sytuacją w klubie Czarni Słupsk stwierdziliśmy, że działania podejmowane w tym przypadku przez sponsorowanego niekorzystnie wpływają na dobre imię i wizerunek spółki Energa.
Klub z pewnością może liczyć na wsparcie kibiców.