Marszałek Senatu Stanisław Karczewski woli Cisowiankę. Czyżby przyłączył się manifestacji prawicowców?
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski woli Cisowiankę. Czyżby przyłączył się manifestacji prawicowców? Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Tego lata polityka weszła nawet na półkę z wodą. Od kilku dni prawicowcy manifestacyjnie piją Cisowiankę. To odpowiedź na akcję Partii Razem, która wzywała do bojkotu wody, bo jej wiceprezes wspiera radykalne organizacje pro life. Tych, które szokują przechodniów plakatami płodów. Oto prywatny manifest Stanisława Karczewskiego, marszałka senatu.

REKLAMA
Marszałek Senatu opublikował na twitterze zdjęcie butelki wody mineralnej, którą lewicowe środowiska bojkotują. Trochę się zdenerwują. Stanisław Karczewski dopisał, że na upały najlepsza Cisowianka. Internauci natychmiast wytknęli mu, że nie powinien reklamować produktów prywatnych firm. Ci bardziej złośliwi pytają, ile wziął za reklamę.
Trudno nie znaleźć analogii między gestem szefa wszystkich senatorów, a wielką akcją manifestacyjnego kupowania Cisowianki przez prawicowców.
To odpowiedź na akcje partii Razem.
Sprawa stała się na tyle głośna, że producent wody mineralnej, Spółka Nałęczów Zdrój wydała oświadczenie. Zapewnia, że jest neutralna światopoglądowo. Nie będzie też ingerowała w poglądy swoich pracowników.