Fani nowych "Wiadomości" będą wniebowzięci. Ewa Bugała ma na stałe wrócić do flagowego programu TVP

Ewa Bugała szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy "dobrej zmiany" dokonywanej przez Prawo i Sprawiedliwość na mediach publicznych. Choć nie miała za sobą zbyt imponującej kariery w mediach, trafiła do najważniejszego programu informacyjnego Telewizji Polskiej na miejsce doświadczonych dziennikarzy, którzy stracili pracę w wyniku czystek zarządzonych przez nową władzę. Za tę szansę odwdzięczała się materiałami, w których bezpardonowo atakowała w przeciwników PiS.

Ku powszechnemu zaskoczeniu, w maju TVP poinformowała jednak o odejściu Ewy Bugały z "Wiadomości". 28-latka została przesunięta do TVP Info, gdzie zaczęła prowadzić program "Nie da się ukryć". Teraz serwis WirtualneMedia.pl donosi jednak, że z nieoficjalnych informacji napływających z mediów publicznych wynika, iż Bugała pracę w TVP Info będzie łączyła z powrotem do "Wiadomości".

Powrót Ewy Bugały do "Wiadomości" zbiega się w czasie z – rzekomo przymusowym – urlopem kontrowersyjnej szefowej tego programu Marzeny Paczuskiej. Jak informowaliśmy w naTemat, spekuluje się, iż po urlopie może ona już nie wrócić do kierowania "Wiadomościami". W ucięciu dyskusji na ten temat nie pomógł tweet Marzeny Paczuskiej, w którym zasugerowała, że nie dzieje się nic niezwykłego i odpoczywa na włoskiej Ponzie, ale w rzeczywistości opublikowała zdjęcie sprzed 9 lat wykonane przez zupełnie inną osobę.