Nagrania z St. Martin spustoszonego przez huragan Irmę pokazują co czeka Florydę. Mieszkańcy wyspy proszą o modlitwę.
Nagrania z St. Martin spustoszonego przez huragan Irmę pokazują co czeka Florydę. Mieszkańcy wyspy proszą o modlitwę. Fot. twitter.com
Reklama.
Chociaż do amerykańskiego stanu położonego najbliżej Kuby, czyli na Florydę, huragan Irma dotrzeć ma dopiero w sobotę, jego władze wezwały ludność do ewakuacji. Rick Scott, gubernator stanu, bez ogródek komentował: – Możemy odbudować wasze domy, ale nie wasze życie.
Dużo w tym racji. Francuskie władze poinformowały o śmierci co najmniej dwóch osób. Huragan uderzył w wyspy St. Martin i St. Barthelemy. Ich mieszkańcy pokazują przerażające nagrania. W sieci powstają już grupy takie jak "Modlitwa za St. Martin". Modlitwa to chyba czasem jjedyny ratunek.
Co gorsza, niszczycielski żywioł zmierza w kierunku bardziej zaludnionych regionów; Portoryko i Dominikany.
Irma zaliczana jest do grona pięciu najpotężniejszych huraganów w ciągu ostatnich 80 lat. Zanotowano, że momentami prędkość wiatru dochodzi do 300 km na godzinę. I to nie koniec problemów miejscowych. Na Atlantyku formuje się kolejne niebezpieczne zjawisko. Powstał trzeci huragan:
Żródło: TVN Meteo