Pracownicy poznańskiej firmy pogrzebowej po odnalezieniu zwłok Ewy Tylman robili sobie z nimi selfie. Dziś stanęli za to przed sądem.
Pracownicy poznańskiej firmy pogrzebowej po odnalezieniu zwłok Ewy Tylman robili sobie z nimi selfie. Dziś stanęli za to przed sądem. Fot. Screen z Facebook.com
Reklama.
– Robiłem to przede wszystkim w celach dokumentacyjnych. Ciało było w takim stanie, że ta odpadnięta stopa nie była winą z naszej strony – tak jeden z oskarżonych tłumaczyć się z robienia sobie zdjęć z martwą Ewą Tylman. Tego typu tłumaczenia nie trafiały jednak do ojca zmarłej poznanianki, który w postępowaniu wystąpił jako oskarżyciel posiłkowy. – Po co to zrobiłeś?? Nie umiesz odpowiedzieć? Dorosły jesteś! – grzmiał Andrzej Tylman.
51-letni Mariusz P. i 26-letni Robert K. próbowali jednak przeprosić rodzinę Tylmanów. Zwrócili się także z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze. Obaj mężczyźni zaproponowali, że wpłacą grzywnę w wysokości 10 tys. zł. Po zakończeniu dzisiejszej rozprawy i naradzie poznański sąd przychylił się do wniosku o dobrowolne poddanie się karze, ale ostateczny wyrok zostanie ogłoszony dopiero 25 września.
źródło: ePoznań.pl