– Dziś spytamy Polaków, dlaczego Unia Europejska chce likwidacji stanowiska Donalda Tuska – tak zaczął swój występ w programie "Minęła 20" Łukasz Sitek, nowy nabytek telewizji publicznej. To już kolejny popis młodego gwiazdora TVP Info.
W mediach od blisko 20 lat, w naTemat pracuję od 2016 roku jako dziennikarz i wydawca
Napisz do mnie:
rafal.badowski@natemat.pl
I jak zapowiedział, tak zrobił. Spytał kilkoro przypadkowych ludzi na ulicy, "dlaczego Unia chce zlikwidować stanowisko Donalda Tuska?”. Jak łatwo się domyśleć, odpowiedzi mogły być takie, jak założył. "Bo Tusk jest oszustem". "Bo to złodziej". "Nie nadaje się". "Pan Tusk to dla mnie osoba niekompetentna". "Oceniam działalność Tuska bardzo źle". Po tej "sondzie ulicznej" po prostu zaniemówiliśmy z wrażenia.
Szef Komisji Europejskiej dodał, że unijny statek powinien być prowadzony przez jednego kapitana, bo taka sytuacja byłaby bardziej czytelna. Zdaniem Junckera, większa byłaby także skuteczność takiej polityki. Nazwał przy tym Tuska dobrym przyjacielem.
Łukasz Sitek przeszedł do TVP Info z TVP3 Gdańsk. Dał się już poznać jako gorliwy obrońca "dobrej zmiany". Niedawno gonił prezydenta Gdańska po Warszawie. "Inwektywy, krzyki i próby wyprowadzenia nas z równowagi. Telewizja publiczna nie istnieje, są za to oficerowie polityczni" – napisał potem na Facebooku Adamowicz.
"Czy panu jest nie wstyd?", "Dlaczego prosiliście przestępców o pieniądze?", "Kim jest Paweł Adamowicz na liście klientów Amber Gold?", "Panie prezydencie, musimy wiedzieć, dlaczego pan wspiera przestępczość w Gdańsku" – to tylko niektóre z "pytań", które Sitek zadał prezydentowi Gdańska. Choć "pytanie", dlaczego wspiera przestępczość, trudno nazwać w ten sposób. Nie jest dziwne, że prezydent Gdańska wymownie milczał.
Od niedawna Sitek przygotowuje też sondy uliczne, poprzednio z pytaniem "czy lepszym premierem byłby Rafał Trzaskowski czy Grzegorz Schetyna".