Walka między prezydentem a szefem MON wciąż trwa.
Walka między prezydentem a szefem MON wciąż trwa. Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta
Reklama.
"Gazeta Polska" dotarła do informacji ewidentnie wskazujących na to, że Czesław Juźwik, który dziś rano jeszcze pracował jako ekspert w Departamencie Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi, w latach 1983-90 pracował Wojskowej Służbie Wewnętrznej. Jakim cudem oficer został pozytywnie zweryfikowany i dopuszczony do służby w BBN? Tego nie wiadomo. Szef BBN Paweł Soloch zapewnia, że jeszcze rok temu wystąpiono do służb z prośbą o opinię na temat gen Juźwika.
Ani koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, ani minister Antoni Macierewicz do dziś nie wydali żadnej opinii na temat oficera. Skupili się bardziej na jego bezpośrednim przełożonym, czyli generale Jarosławowi Kraszewskim, któremu MON odmawia dostępu do materiałów niejawnych. Spór o Kraszewskiego toczy się między prezydentem a szefem MON już od wielu tygodni.
źródło:"Gazeta Polska"