
Wojciech Dąbrowski już nie poprowadzi porannych "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Wszystko wskazuje na to, że to odroczona kara za niewygodny wywiad jaki dziennikarz przeprowadził w Beatą Szydło w lipcu.
REKLAMA
Po kilku niezbyt wygodnych pytaniach do premier Beaty Szydło (m.in. o brak spotkania z Donaldem Trumpem i o lipcowy kongres PiS), Wojciech Dąbrowski musiał "udać" się na przymusowy urlop. Wszystko wskazywało na to, że był to ostatni wywiad jaki przeprowadził na antenach Polskiego Radia. W sprawie interweniowało m.in. Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP i Stowarzyszenie Wolnego Słowa, co skutkowało przywróceniem dziennikarza do pracy.
Jednak jak widać, co się odwlecze to nie uciecze. Z informacji miesięcznika "Press" wynika, że do grona gospodarzy "Sygnałów Dnia" dołączy Katarzyna Gójska, wicenaczelna "Gazety Polskiej" i ma na tym stanowisku zastąpić właśnie Wojciecha Dąbrowskiego. Katarzyna Gójska (prywatnie – żona Michała Rachonia, dziennikarka, o której Paweł Kukiz wyrażał się w bardzo niewybrednych słowach) prawdopodobnie poprowadzi poranki dwa razy w tygodniu – w piątki i soboty razem z Wiesławem Molakiem - w piątki zastąpiłaby właśnie Wojciecha Dąbrowskiego, a w soboty Krzysztofa Grzesiowskiego. Trudno nie łączyć wymiany prowadzącego z niewygodnym wywiadem, który musiał zaskoczyć premier Beatę Szydło. Dobra zmiana może nie jest rychliwa, ale z pewnością jest "sprawiedliwa".
źródło: press.pl
