Strajk głodowy wsparła jedna z sanitariuszek Powstania Warszawskiego.
Strajk głodowy wsparła jedna z sanitariuszek Powstania Warszawskiego. Fot. facebook.com/porozumienierezydentow

Strajk głodowy lekarzy rezydentów trwa już trzynasty dzień, a szans na szybkie porozumienie nie widać. Do grona popierających protest młodych medyków dołączają kolejne organizacje zrzeszające zawody medyczne oraz celebryci i zwykli ludzie. Dołączyła także sanitariuszka Powstania Warszawskiego Anna Trzeciakowska.

REKLAMA
Rząd Prawa i Sprawiedliwości postanowił najpierw upokorzyć strajkujących młodych lekarzy i wypróbować na nich kilku technik negocjacyjnych. Teraz prawdopodobnie premier Beata Szydło i minister Konstanty Radziwiłł postawili na przeczekanie. Nadziei raczej nie daje Jarosław Kaczyński, który na wczorajszym spotkaniu w Spale stwierdził, że rozumie postulaty lekarzy rezydentów, ale "rząd nie może ugiąć się pod wpływem nacisków grupy młodych ludzi".
Mimo oporu jaki wytwarza rząd, rezydenci zapowiadają, że dopóki nie zostaną przedstawione konkretne założenia zmian w służbie zdrowia i kalendarz ich wprowadzenia, nie zrezygnują z protestu. Akcję protestacyjną wsparło już wiele znanych osób: Mateusz Damięcki, Marieta Żukowska czy Renata Kaczoruk.
Symboliczne może okazać się wsparcie Anny Trzeciakowskiej, sanitariuszki Powstania Warszawskiego. Zdjęcie transparentu młodych lekarzy i powstańczej opaski ma szansę bardzo szybko stać się symbolem tego protestu i żądań, które od lat były ignorowane przez kolejne rządy.