Wielki sukces Kacpra Kuszewskiego. W sobotę wieczorem aktor wygrał ósmą edycję show Polsatu "Twoja twarz brzmi znajomo", podczas którego uczestnicy mają za zadanie wcielić się w znane postaci sceny muzycznej. Ale podziw widzów wzbudziła nie tylko kreacja Kuszewskiego, który zaśpiewał prawie jak Maria Callas. Chodzi o piękny gest aktora po tym, jak okazało się, że został zwycięzcą finału.
Kuszewski za pierwsze miejsce dostał "Złotą twarz" oraz 100 tys. zł. Aktor od razu ogłosił, że przekaże tę niebagatelną kwotę na Centrum Praw Kobiet – organizację, która pomaga kobietom doświadczającym przemocy, ale po dojściu PiS do władzy straciła dofinansowanie Ministerstwa Sprawiedliwości.
"Chcę powiedzieć, że pański finałowy występ mnie zmiótł z powierzchni ziemi. Aż miałem ciarki, dreszcze, wszystko. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że można być aż tak utalentowanym. Od samego początku był pan moim faworytem i to się teraz nie zmienia. Jest pan zwycięzcą dla mnie w każdym calu. Coś pięknego!!!" – napisał Krystian, jeden z fanów na stronie Kuszewskiego na Facebooku. Inni również rozpływają się w zachwytach.
W finale programu aktor rywalizował z Krzysztofem Antkowiakiem, Anną Dereszowską i Beatą Olgą Kowalską. Wygląda na to, że aktor nie uprzedził członkiń fundacji Centrum Praw Kobiet, że zamierza wesprzeć ich działalność ewentualną wygraną. Aktywistki kobiece już wieczorem w pełnym emocji wpisie podziękowały Kuszewskiemu na Facebooku. "Aż trudno nam w to uwierzyć!" – napisały.
"Pan Kacper no no. Taką mam konstatację, kłody rzucane pod nogi przynoszą inne efekty dobroć innych ludzi. No brawo" – pisze fanka CPK na Facebooku, odnosząc się do polityki rządu PiS, który pozbawił organizację finansowania. "Fantastyczna wiadomość! Gratutluję Kacprowi Kuszewskiemu i zwycięstwa, i talentu, i niesamowitego gestu. A CPK życzę, aby te 100 tys. zamieniło się w 100 tys. uratowanych kobiet. I ich dzieci. Cudowna wiadomość!" – pisze Izabela.