
Donald Tusk, odkąd jest szefem Rady Europejskiej, nie zabierał głosu w politycznych sporach. Jeśli już, to mówił tonem pojednawczym, jak w przypadku wizyty na Marszu Niepodległości. Tym razem jednak opublikował tweeta, który może wskazywać na to, że w przyszłości polska polityka będzie mu jeszcze bliższa.
REKLAMA
Donald Tusk opublikował tweeta, w którym zasugerował, że strategia Prawa i Sprawiedliwości jest zbyt podobna z planem Kremla, by "spać spokojnie". Przywołał między innymi ostry spór z Ukrainą, izolację w Unii Europejskiej, odejście od rządów prawa i niezawisłości sądow.
Sprawa najnowszego sporu z Ukrainą dotyczy tego, że ukraiński urzędnik Światosław Szeremeta został zawrócony na granicy polsko-ukraińskiej. Urzędnik znalazł się na tzw. czarnej liście MSZ, na której są ludzie, którzy blokują ekshumacje i działania mające upamiętniać polskie ofiary, które spoczywają na Ukrainie.
Choć Donald Tusk długo nie wypowiadał się na temat polityki Prawa i Sprawiedliwości, tym razem odniósł się do niej w wymowny sposób. Ostatnio głośno było też o jego reakcji na zaproszenie przez Andrzeja Dudę na Marsz Niepodległości. Tusk stwierdził, że przyjął zaproszenie ponieważ wydało mu się bardziej serdeczne niż przed rokiem.
Informacja ta została zdementowana przez współpracownika prezydenta Marcina Kędrynę. Kędryna, opisywany jako szara eminencja i człowiek do zadań specjalnych Andrzeja Dudy, opublikował na Twitterze wpis, którym ma być na to dowodem. Ten dowód to porównanie z treścią zeszłorocznego zaproszenia.
Reakcja premier Beaty Szydło na Twitterze była natychmiastowa.
