Zbigniew Ziobro odwołał 11 prezesów sądów na Śląsku i powołał na ich miejsce nowych. Powodem miała być "zapaść" śląskiego wymiaru sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro odwołał 11 prezesów sądów na Śląsku i powołał na ich miejsce nowych. Powodem miała być "zapaść" śląskiego wymiaru sprawiedliwości. Adam Stępień/Agencja Gazeta
Reklama.
Witold Mazur to nowy prezes Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Przejął tę funkcję 10 listopada w wyniku nominacji Zbigniewa Ziobry. Mazur odwołał zebranie, na którym miano powołać nowych delegatów do Krajowej Rady Sądownictwa – pisze "Gazeta Wyborcza". Sędziowie jednak zebrali wymaganą liczbę podpisów (co najmniej 1/5 składu sędziowskiego) pod wnioskiem o przywrócenie terminu zebrania, wskutek czego Witold Mazur nie miał wyjścia i cofnął swoją decyzję.
Mazur zastąpił na stanowisku Barbarę Suchowską, którą wraz z zastępcami Ziobro odwołał faksem. Żadnemu z sędziów nie kończyła się kadencja. Powodem raptownych zmian kadrowych miała być "zapaść" śląskiego wymiaru sprawiedliwości, argumentowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro wymienił 11 prezesów sądów na Śląsku. Jeden z nich zrezygnował już po 5 dniach, gdyż, jak powiedział, nie chciał firmować własną twarzą pisowskiej czystki. Cezary Podsiadlik więc na własne życzenie przestał kierować sądem w Żorach. Media ujawniły też niechlubną przeszłość nowych wybrańców Zbigniewa Ziobry. Niektórzy z nich mieli dopuszczać się mobbingu i innych rażących naruszeń prawa.
źródło: "Gazeta Wyborcza"