To już nie są aluzje. Tadeusz Rydzyk mówi wprost, jaką sytuację w polskich mediach uzna za normalną

Politycy PiS-u biją brawo Tadeuszowi Rydzykowi, a ten dziś wyjawił co nas wkrótce czeka. Fot. screen//twitter.com/Macierewicz_A

Dziś Toruń jest stolicą Polski. Bawi tam niemal cała rządowa śmietanka. Świętowane są 26 urodziny Radia Maryja. Jego dyrektor nie kryje, jaki ma cel, a zebrani politycy bili brawo. Czy wkrótce media w Polsce będą nie tyle publiczne co katolickie?

Jak co roku z okazji urodzin Radia Maryja do Torunia zjechali najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości. Tadeusz Rydzyk był wyraźnie zadowolony.

Z uśmiechem powitał ulubionego ministra: – Jana Szyszko, którego nie kochają liberałowie i lewacy. Pozostałym też nie szczędził komplementów. – Nie kochają was lewacy, którzy są przeciwko Polsce, ale Polska Was kocha – zapewnił.

I chociaż w Toruniu zabrakło Prezesa Jarosława Kaczyńskiego, to wystosował on wymowny list. – Opatrzność postawiła na drodze naszego życia ojca Tadeusza Rydzyka – minister Mariusz Błaszczak odczytał słowa Prezesa.

POdczas dzisiejszych uroczystości Tadeusz Rydzyk wyraźnie
i jasno pokazał, jaki ma cel. – Będzie normalnie, jeżeli będzie tyle procent mediów polskich w Polsce, ile procent jest Polaków; będzie normalnie, jeżeli będzie tyle procent mediów katolickich, ile procent katolików – powiedział dziś Tadeusz Rydzyk.

Słowa dyrektora toruńskiej rozgłośni juz są komentowane przez polityków. Radosław Sikorski z uszczypliwością komentował. – 95% katolickich mediów? Ambitnie – napisał na Twitterze. Inni internauci włączyli się do tej dyskusji,

sugerując, że sen Tadeusza Rydzyka może się ziścić, tyle tylko, ze wówczas Polskę będzie można nazwać Watykanem.