Akcja
policyjnego oddziału antyterrorystycznego rozpoczęła się około pierwszej w nocy we wsi Wisznia Mała w powiecie trzebnickim. Według informacji z miejsca zdarzenia, podczas zbliżania się do bankomatu, który miał paść łupem przestępców, oddział antyterrorystów został ostrzelany z broni automatycznej przez bandytów. Jak mówił komendant główny policji Jarosław Szymczyk, siła ostrzału była tak duża, że jeden z policjantów, który osłaniał resztę oddziału tarczą przewrócił się, co odsłoniło jego kolegów. Po kilkuminutowej wymianie ognia okazało się, że mężczyzna zabił jednego z funkcjonariuszy, a trzech innych ranił. Antyterroryści zabili jednego z gangsterów, drugi został przez nich zatrzymany. Ranni policjanci trafili do szpitala.