Słabe wyniki słuchalności notują Trójka oraz Jedynka za prezesury Jacka Sobali w Polskim Radiu.
Słabe wyniki słuchalności notują Trójka oraz Jedynka za prezesury Jacka Sobali w Polskim Radiu. Fot. Robert Kowalewski / Agencja Gazeta
Reklama.
Jasne, że w przypadku mediów publicznych pogoń za słupkami nie jest i nie powinna być najistotniejsza. Zdecydowanie ważniejsze powinno być realizowanie tzw. misji. Tyle że co pozostanie z misji, jeśli za chwilę nie będzie dla kogo jej realizować?
Najnowszy raport dotyczący słuchalności rozgłośni radiowych w Polsce wypada fatalnie dla anten Polskiego Radia. Jedynka w tym rankingu spadła z miejsca trzeciego na czwarte. Udział Programu I Polskiego Radia spadł o 1,8 pkt. proc. (to największy spadek w zestawieniu) do 7,1 proc. Jest to najgorszy wynik Jedynki w historii badania Radio Track. Trójka z kolei spadła z miejsca czwartego na piąte (tzw. udział Programu III zmniejszył się o 1,4 proc.), notując słuchalność na poziomie 6,3 proc. Tak słabo Trójka nie wypadała w tym rankingu od 2009 r.
Na pierwszym miejscu w raporcie dotyczącym słuchalności radia w okresie od września do listopada 2017 r. znalazł się krakowski RMF FM (udział na poziomie 25,8 proc.), na drugim Radio Zet (13,5 proc.) a na trzecim Radio Eska (7,7 proc.).
Obecni dyrektorzy Trójki, Wiktor Świetlik i Wojciech Surmacz, w niedawnym wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" tłumaczyli, że spadek słuchalności Programu III wynika ich zdaniem z... "pluralizacji anteny" oraz tego, że na antenie są audycje dotyczące kultury.

W. Świetlik: Nie wprowadzamy tu żadnego zamordyzmu. Choć nie wykluczam, że pluralizacja anteny powoduje, że część słuchaczy odchodzi.

W. Surmacz: Oczywiście część też odeszła, kiedy z Trójki odeszli niektórzy gwiazdorzy. Ale to jedno drugiemu nie przeczy.

W. Świetlik: Poza tym konkurencja przyspiesza, a u nas nadal są godzinne wywiady z artystami, spektakle teatralne, czytanie książek, obszerne relacje z festiwali. I gdyby zamiast nich zrobili playlistę z komercyjnymi przebojami, to słuchalność by wzrosła. Ale dbamy też o misję.

dziennik.pl
Od marca prezesem Polskiego Radia jest Jacek Sobala, wcześniej dyrektor TVP Warszawa, który zasłynął z wprowadzenia programu "Studio YaYo" do Telewizji Polskiej. Przed laty Sobala był dyrektorem zarówno radiowej Jedynki, jak i Trójki. Wprowadzane przez niego zmiany na antenie wywołały wówczas protesty zarówno dziennikarzy stacji jak i jej słuchaczy.