Prokuratorzy Prokuratury Krajowej z Wydziału ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Szczecinie oraz funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego wkroczyli do warszawskiego mieszkania sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego w Warszawie. "Prokuratorzy zamierzają mu postawić aż pięć zarzutów. Trzy z nich mają charakter korupcyjny" – podał portal TVP Info.
O akcji i zarzutach poinformował na portalu TVP Info Cezary Gmyz, korespondent TVP w Berlinie. Jak podał, prokuratura skierowała już do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego wniosek o uchylenie immunitetu Gawłowskiemu.
Oprócz trzech zarzutów korupcyjnych jakie zamierzają sekretarzowi generalnemu PO postawić śledczy, dwa dotyczą ujawnienia tajemnicy państwowej oraz plagiatu pracy doktorskiej. Po uchyleniu immunitetu Gawłowskiemu będzie można go zatrzymać, a następnie prokuratura będzie wnioskować do sądu o areszt tymczasowy dla posła.
Pierwszy z zarzutów ma dotyczyć przyjęcia przez Gawłowskiego jako łapówki dwóch zegarków marki Tag Heuer model Carrera 16. Cała sprawa miała miejsce w 2011 roku. Gawłowski był wówczas wiceministrem Ochrony Środowiska i podlegał mu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Chodzi też o nieprawidłowości związane z inwestycjami prowadzonymi przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Śledczy są przekonani, że to właśnie Gawłowski był patronem układu przestępczego, który wyłudził olbrzymie środki z funduszy europejskich na inwestycje środowiskowe.
Informacje o całym procederze w tajnym raporcie przekazała ABW właśnie Gawłowskiemu jako wiceministrowi środowiska. I tego dotyczy właśnie kolejny zarzut. Jak ustalili śledczy informacje z tego raportu Gawłowski miał przekazać tzw. figurantom operacji ABW, czyli osobom, które inwigilowała wówczas agencja. Prokuratura zakwalifikowała to jako ujawnienie tajemnicy państwowej.
Kolejny zarzut dotyczy przyjęcia przez Gawłowskiego korzyści majątkowej w wysokości 200 tys. zł oraz podżegania innych osób do przyjęcia korzyści majątkowej. Ostatni zarzut jaki chce postawić Gawłowskiemu prokuratura dotyczy plagiatu pracy doktorskiej.
Prokuratura Krajowa skierowała też wniosek o uchylenie immunitetu innemu parlamentarzyście PO – senatorowi Maciejowi Grubskiemu. Wniosek ten jest konsekwencją lustracji jego oświadczenia majątkowego. Funkcjonariusze CBA uznali, że senator nie wyjaśnił wystarczająco, skąd wziął 200 tysięcy złotych, które nie zgadzały się z jego legalnymi przychodami.