
Paweł Piekarczyk zwróci Andrzejowi Dudzie Krzyż Kawalerski Polonia Restituta, który otrzymał od niego za niestrudzone upamiętnianie Żołnierzy Wyklętych. A wszystko w proteście przeciwko dymisji Antoniego Macierewicza z funkcji ministra obrony narodowej. Padają naprawdę mocne słowa.
REKLAMA
Jak podaje portal niezależna.pl, prawicowy bard odda odznaczenie, jakie dostał od Andrzeja Dudy na początku zeszłego roku za godne upamiętnianie i kultywowanie historii Żołnierzy Wyklętych. – Prezydent stanął po stronie ludzi WSI/WSW, a nie polityka, który z wielką odwagą od wielu lat z tym środowiskiem walczył – wyjaśnia prawicowy pieśniarz. Dalej wręcz oddaje hołd Antoniemu Macierewiczowi jako temu, który lustrował, wyjaśniał katastrofę smoleńską i modernizował polską armię. –Teraz w wyniku uporu prezydenta Dudy Antoni Macierewicz stracił stanowisko, a tacy ludzie jak Dukaczewski czy klan byłych politruków w BBN mogą otwierać szampana – dodaje Piekarczyk.
Niezadowolony z zakresu rekonstrukcji rządu pieśniarz oprócz tego, że sam oddaje odznaczenie twierdzi, że będzie do tego namawiał innych. – Teraz już wiem, że order dostałem z rąk, które są niegodne. A zatem go zwracam. I będę namawiać do tego samego wszystkich odznaczonych przez prezydenta Dudę . Na koniec rozmowy z portalem, Paweł Piekarczyk nie ominął uszczypliwości pod adresem głowy państwa. Pieśniarz wyraził nadzieję, ze pod serii według niego doskonałych przemówień, Andrzej Duda nie zostanie wyłącznie "prezydentem-publicystą".
Przypomnijmy, uroczystość zaprzysiężenia nowego rządu, która odbyła się w południe w Pałacu Prezydenckim przyniosła kilka niespodzianek. Największą z nich jest dymisja Antoniego Macierewicza. Natychmiast środowiska "Gazety Polskiej" (także sam Tomasz Sakiewicz) i te związane z Tadeuszem Rydzykiem ogłosiły bojkot prezydenta, który w bardzo dużym stopniu przyczynił się do odejścia Macierewicza z rządu.
źródło: niezalezna.pl
