Reklama.
"Obecna sytuacja w Polsce, pamięć historyczna z czasów komunizmu oraz osobiste doświadczenia z czasów "Solidarności" i dramatycznego dla naszego państwa stanu wojennego są powodem, dla którego nie stawię się na wezwanie władzy stawiającej się ponad prawem" – pisze w specjalnym oświadczeniu Władysław Frasyniuk. Legendarny opozycjonista z czasów PRL a obecnie przeciwnik "dobrej zmiany", dziś miał stanąć przed prokuratorem i usłyszeć zarzuty.