Najpierw
była sprawa Romana Paszkowskiego, bohatera "Chłopaków do wzięcia", który zmarł. I kontrowersje z nią związane, bo niektórzy widzowie
kierowali oskarżenia pod adresem... Polsatu. Teraz na jaw wyszła historia 29-latka, który również wystąpił w programie. Jak pisze "Gazeta Krakowska",
Sąd Okręgowy w Tarnowie skazał go na 3 lata pozbawienia wolności. Musi też wpłacić 5 tys. zadośćuczynienia za krzywdę, ma zakaz zbliżania się do babci na odległość 30 metrów przez następne 10 lat.