Reklama.
Pan Gerard wynajmuje turystom mieszkania w polskich górach. Zapewne nie jedno już widział, ale tego, co zastał po kilkudniowej wizycie grupy "młodzieży z Warszawy", długo nie zapomni. – Pozostaje mieć nadzieję, że zdając sobie już teraz sprawę z siły przekazu medialnego następnym razem nie doprowadzą nikomu do takiego stanu wynajmowanego obiektu – pisze właściciel.