Reklama.
Polska dyplomacja została ostatecznie pogrążona przez popularny serwis. Wczorajsze wystąpienie premiera Morawieckiego - jak zawsze - zostało udostępnione na YouTubie. Internauci błyskawicznie wychwycili pewien istotny szczegół, który najwyraźniej umknął specjalistom z Kancelarii Premiera. W automatycznym tłumaczeniu wypowiedzi Mateusza Morawieckiego pojawiło się określenie... "polskie obozy".