W swoim wystąpieniu,
dziennikarka TVN wspomniała, że na ostatnim Balu, który odbył się w 2016 roku (z roczną przerwą), wielu dziennikarzy żegnało się z mediami publicznymi, które rozpoczęła "reformować" dobra zmiana. – Dziś już widzimy, dlaczego. Media publiczne przestały być czwartą władzą, która kontroluje rządzących. Nic w tym temacie nie trzeba mówić więcej, wszystko przeczytamy na "paskach" - mówiła Kolenda-Zalewska. – Dlatego na tych wszystkich z pozostałych, z wszystkich pozostałych mediów, spoczywa dzisiaj naprawdę szczególny obowiązek:
obrony podstawowych wartości dziennikarstwa, fundamentów naszego zawodu, mówienia prawdy, po prostu – kontynuowała dziennikarka TVN i "Gazety Wyborczej".