Ewa Bugała nie wytrzymała naporu krytyki. Była pracownica "Wiadomości" TVP w niemal ekspresowym tempie zrezygnowała z pracy w PKN Orlen. Twierdzi, że przyczyną jest "bezprecedensowa, brutalna fala hejtu". Wcześniej krytycy kariery Bugały zapewniali, że otrzymała ona tak dobrze płatną pracę w spółce Skarbu Państwa tylko dzięki propagandowemu zaangażowaniu na rzecz PiS.
"Spotkała mnie bezprecedensowa, brutalna fala hejtu i niesprawiedliwych ataków. Dlatego podjęłam decyzję o rezygnacji z pracy w PKN Orlen" – powiadomiła na Twitterze Ewa Bugała w piątkowy wieczór. "Oczywiście rezygnuję też z wszelkich przysługujących mi odpraw. Do zobaczenia" – czytamy w dalszej części wpisu. Była pracownica TVP pracę w PKN Orlen rozpoczęła dopiero dwa dni temu. Mianowano ją dyrektorem biura komunikacji korporacyjnej i rzecznikiem prasowym.