
Porozumienie Jarosława Gowina wciąż nie zarejestrowało nazwy partii. Już to zaskakująca wiadomość, ale jeszcze bardziej szokuje, to kim jest bohater drugiego planu w tej sprawie. To ludzie, którzy kiedyś byli blisko ojca Tadeusza Rydzyka. Wicepremier nie kryje oburzenia postępowaniem sądu.
REKLAMA
Nazwa ugrupowania jest zbyt podobna do zarejestrowanego już Porozumienia Polskiego. To partia, którą... niecałe 20 lat temu założyli politycy radykalnej prawicy, opuszczający wówczas Akcję Wyborczą Solidarność. Politycznej pikanterii dodaje fakt, iż byli to politycy związani z o. Tadeuszem Rydzykiem i Radiem Maryja. Chodzi między innymi o Jana Łopuszańskiego.
Gowin oburzony
Lider nowego Porozumienia jest oburzony. – Wcześniej sąd nie widział żadnego podobieństwa między nazwą Polska Razem a nazwą Partia Razem, a teraz dostrzega problem w podobieństwie nazw Porozumienie i Porozumienie Polskie. Nie jest to pierwsza decyzja polskiego sądu, którą przyjmuję ze wzruszeniem ramion. To świetny przykład kompletnej dezynwoltury polskich sądów – puentuje minister nauki, który złożył już do sądu poprawiony wniosek.
Lider nowego Porozumienia jest oburzony. – Wcześniej sąd nie widział żadnego podobieństwa między nazwą Polska Razem a nazwą Partia Razem, a teraz dostrzega problem w podobieństwie nazw Porozumienie i Porozumienie Polskie. Nie jest to pierwsza decyzja polskiego sądu, którą przyjmuję ze wzruszeniem ramion. To świetny przykład kompletnej dezynwoltury polskich sądów – puentuje minister nauki, który złożył już do sądu poprawiony wniosek.
Co się zmieniło? "Fakt" dotarł do uchwały zarządu partii Gowina, której kierownictwo postanowiło nazwać ją teraz Porozumieniem Jarosława Gowina.
Przypomnijmy, że kongres założycielski Porozumienia odbył się 4 listopada. Urgupowanie stworzyli politycy poprzedniej partii Jarosława Gowina, czyli Polski Razem. Dołączył do nich też Zbigniew Gryglas, który wcześniej wystąpił z Nowoczesnej czy Robert Anacki, były wiceprezes jednej z partii Janusza Korwina-Mikkego. Porozumienie tworzą połączone siły Polski Razem, Stowarzyszenia "Republikanie" oraz przedstawiciele środowisk wolnościowych i samorządowych.
źródło: "Fakt"
