Reklama.
Adam Małysz wrócił na skocznię. Może nie było to wynik na miarę mistrza, może Małysz "trochę zardzewiał," ale nasz skoczek wypadł i tak o wiele lepiej niż Sven Hannawald i Martin Schmitt. Wszystko to w swoim wyjątkowym stylu komentował sam Włodzimierz Szaranowicz. A gdzie miała miejsce ta rywalizacja legend?