Wczoraj Justyna Żyła opublikowała na Instagramie post, w którym stwierdziła, że lubiany przez kibiców z całej Polski Piotr Żyła wcale nie zasługuje na podziw. Ujawniła też, że wyrzuciła męża z domu, gdy ten wyznał jej, że ma kochankę. Zostawił żonę i dzieci. Dziś skoczek postanowił zabrać głos w tej sprawie. Wiele nie wyjaśnił.
Piotr Żyła stwierdza, że małżeństwo rozpadło się wcześniej niż sugeruje to jego żona i nie jest prawdą, że to kochanka była powodem rozstania. "Starałem się dojść do porozumienia z żoną, zadbać o dzieci i koncentrować się na treningach" – wyznaje skoczek. Jednocześnie popularny "Pieter" prosi o uszanowanie jego prywatności i pozostawieniu w spokoju dzieci, które zawsze były dla niego priorytetem.