To był odcinek pełen emocji, ostrych ocen i zaskakujących wyznań. W najnowszym wydaniu programu "Kuba Wojewódzki" pojawili się piosenkarka Marta "Mandaryna" Wiśniewska i aktor Tomasz Oświeciński. W talk-show nie zabrakło trudnych pytań i szczerych odpowiedzi. Mandaryna została zapytana m.in. o stosunki z byłym mężem, Michałem Wiśniewskim, a Oświeciński przyznał się, że... podrabiał podpisy Michaela Jacksona.
Mandaryna wraca
Prowadzącego, rzecz jasna, najbardziej interesowały wątki prywatne z życia zaproszonych gwiazd. Wojewódzki pytał Mandarynę o jej dzieci z Michałem Wiśniewskim. Ponadto, showman w charakterystycznym dla siebie stylu dopytywał o wokalistę Ich Troje. – Zgadzasz się z teorią, że Michał Wiśniewski to polska Lady Gaga? – mówił. Mandaryna nie była jednak skora do rozmowy na temat byłego męża, dlatego odpowiadała lakonicznie na pytania.
Innym wątkiem, który został poruszony w talk-show, był ostatni powrót Mandaryny do koncertowania. – W 2013 ogłosiłaś koniec kariery wokalnej. Ludzie odetchnęli. Teraz wracasz, dlaczego? – zastanawiał się Wojewódzki. – To nie ja wracam. To wszystko wróciło do mnie, dzięki ludziom, którzy chcieli mnie zobaczyć na koncertach. Sporo ludzi na nie przyszło. Oni chcą się ze mną bawić – odpowiadała niezrażona sarkazmem Mandaryna.
Co powiedział Oświeciński?
Oświeciński wiele lat temu pracował jako ochroniarz Michaela Jacksona. Wyznał w studiu, że podrabiał podpis słynnego wokalisty. Wszystko dlatego, by zadowolić jego fanów, którzy w innym wypadku mogliby nie doczekać się autografu. Wojewódzki zapytał go także o rapera Popka (Paweł Ryszard Mikołajuw), z którym Oświeciński stoczył zwycięską walkę MMA. – Popek ma dwie osobowości. Jedna jest zła. Nawet jeśli komuś pomaga, to jest złym człowiekiem. Nie jest normalny. Jest takim twardzielem tylko na pokaz, sprawdziłem to wiele razy. W głębi duszy jest 10-letnią dziewczynką, a tak naprawdę się boi – przekonywał aktor z "Botoksu".
Wojewódzki nie omieszkał stwierdzić, że najnowszy film Patryka Vegi"Kobiety mafii", w którym zagrał jego gość, nie różni się niczym od poprzednich. – Nie jest taki sam, jest lepszy – odrzekł Oświeciński. Showman stał się jeszcze bardziej dosadny – Producent filmów długometrażowych w tydzień – stwierdził na temat popularnego reżysera.