Monika Olejnik zdecydowanie odniosła się do informacji o jej mieszkaniu w kamienicy przy al. Szucha 16
Monika Olejnik zdecydowanie odniosła się do informacji o jej mieszkaniu w kamienicy przy al. Szucha 16 Małgorzata Kujawka/Agencja Gazeta

Komisja weryfikacyjna bierze na cel kolejne warszawskie kamienice. W budynku przy al. Szucha 16 apartamenty posiadają między innymi Monika Jaruzelska i Monika Olejnik. Kamienica po upadku komunizmu została zreprywatyzowana. Jak mówią politycy PiS, wstępne działania wyjaśniające zostały już podjęte.

REKLAMA
Do sprawy kamienicy przy al. Szucha odniosła się Monika Olejnik. Dziennikarka napisała, że materiał, który ukazał się na temat jej mieszkania w programie TVP "Alarm" jest nierzetelny. Żurnalistka określa go jako słabo zmontowaną manipulację.
Olejnik wyjaśnia, że mieszkanie zostało kupione na wolnym rynku zgodnie z prawem, za pośrednictwem agencji nieruchomości, od ludzi, których dziennikarka nie znała. Nie wyraża zgody na publikację jej miejsca zamieszkania, a całą sprawę kwituje jako "Polowanie na Olejnik". Pisze, że kamienica nie była reprywatyzowana.
Na informacje o kamienicy przy al. Szucha 16 zareagowała także Monika Jaruzelska.
– Prawdą jest, że mam mieszkanie w tej kamienicy i kupiłam je od potomków generała Krzemienia. Tylko jaki w tym wszystkim jest news? Można powiedzieć, że w czasie wojny w tej kamienicy mieszkali generałowie gestapo, ale to nie znaczy, że jestem faszystką – stwierdza w rozmowie z naTemat.
Przed wojną przy al. Szucha 16 mieszkali generałowie służący Józefowi Piłsudskiemu, w PRL Wiesław Gomułka. Po upadku komunizmu kamienica została zreprywatyzowana. Swoje biura mieli tam bohaterowie afery reprywatyzacyjnej – kupiec roszczeń Maciej M. oraz urzędnik ze stołecznego ratusza Jakub R.