
– Wielu ludzi namawia mnie na start w Warszawie. W polityce niczego nie można wykluczyć – tak Robert Biedroń skomentował sondaż Kantar Millward Brown dla Wirtualnej Polski. Według badania, gdyby zdecydował się wystartować na prezydenta stolicy, już na wstępie miałby 16 proc. poparcia i doskonałą pozycję do walki z Rafałem Trzaskowskim (PO) i Patrykiem Jakim (jeśli PiS go wystawi). A prezydentura Warszawy może być doskonałą trampoliną do walki o prezydenturę Polski.
REKLAMA
Choć sondaż wp.pl to trochę political fiction, sporo mówi o politycznych nastrojach.
– Sondaż WP mnie cieszy, bo oznacza że ludzie widzą i doceniają to, co robię w Słupsku jako samorządowiec, prezydent – stwierdził Robert Biedroń. – Ten wynik mnie mobilizuje jeszcze bardziej bo jest wyrazem zaufania. Wielu ludzi namawia mnie na start w Warszawie. W polityce niczego nie można wykluczyć – dodał.
Według sondażu w wyborach na prezydenta Warszawy największym poparciem cieszyłby się obecnie Rafał Trzaskowski (PO) – 36 proc. wskazań, przed Patrykiem Jakim (PiS) – 24 proc. i aktualnym prezydentem Słupska Robertem Biedroniem – 16 proc.
Na dalszych miejscach uplasowali się Ryszard Kalisz (6 proc.), Jan Śpiewak (3 proc.), Stanisław Tyszka (3 proc.), Adrian Zandberg (2 proc.), Piotr Ikonowicz (2 proc.), Piotr Guział (1 proc.), Jakub Stefaniak (1 proc.). 5 procent ankietowanych nie wiedziałoby kogo poprzeć. Nie wiadomo jeszcze, którzy kandydaci zdecydują się ostatecznie ubiegać o prezydenturę Warszawy.
Źródło: wp.pl
