
Dwie bardzo ważne wiadomości miał do przekazania Jerzy Owsiak na porannej konferencji prasowej. Pierwsza dotyczyła rekordowego wyniku Finału WOŚP. Druga – konieczności zmiany nazwy corocznego Przystanku Woodstock. Jak teraz będzie się nazywał festiwal w Kostrzynie nad Odrą?
Skąd ta zmiana? Przez 23 lata, dzięki ogromnej życzliwości i przyjaźni organizatorów amerykańskiego Woodstock, korzystaliśmy z tej nazwy, konsekwentnie budując jednak swoją własną, niezależną wizję tego, jak nasza impreza ma wyglądać.
Zbudowaliśmy festiwal niekomercyjny, nie nastawiony na zysk, za to nastawiony na ludzi, mający wymiar wydarzenia społecznego i obywatelskiego. Minione 23 lata wyczerpały możliwość korzystania z nazwy Woodstock w takim wymiarze. Dziś tę sprawę przejęła komercyjna agencja, która proponuje nowe zasady wykorzystania marki amerykańskiego festiwalu.
