Hyundai wpadł na ciekawy pomysł zareklamowania swojego samochodu. Z okazji wydania setnej części komiksu "Żywe trupy" ("The Walking Dead") zaprezentowali na słynnej imprezie miłośników opowieści obrazkowych Comic–Conie samochód Elantrę w wersji Zombie Survival.
Samochód został zaprojektowany przez samego twórcę popularnej serii i scenarzystę komiksu o zombie-apokalipsie "The Walking Dead" (znanego również z adaptacji serialowej o tej samej nazwie) Roberta Kirkmana. Razem z inżynierami odpowiedzialnymi za przeróbkę auta zaprezentował on na komiksowych targach w San Diego dzieło swojej wyobraźni.
Samochód posiada z przodu pług do przebijania się przez hordy zombie i wyciągarkę, by móc wydostać się np. z błota, a do kół ma doczepione szpikulce mające służyć pozbyciu się atakujących od boku potworów. Jego karoseria jest wzmocniona, podobnie jak wszystkie szyby, które pokryto kratami. Na dachu znajdują się szperacze, do łatwiejszego poruszania się w ciemnościach i unikania przeszkód na drogach. Silnik jest wyposażony w podtlenek azotu, a bagażnik w siatkę do spowalniania zombiaków. W środku znajdziemy między innymi maczety, kij baseballowy i podręczną apteczkę.
To bardzo nietypowy sposób na reklamowanie samochodu, gdy większość firm częstuje nas po prostu spektakularnymi, ale ogranymi obrazkami aut. Dowodzi to też tego, że samochodami nie jeżdżą tylko białe kołnierzyki, ale również np. informatycy-nerdzi, do których także jakoś z przekazem reklamowym trzeba dotrzeć. Niestety powstał tylko jeden specjalny model Hyundaia Elantry do rozprawiania sie z zombie, dlatego nie każdy będzie mógł go mieć w swoim garażu.
Inaczej postąpił producent Camaro, firma Chevrolet, który przy okazji promocji filmu "Transformers" (na podstawie zabawek Hasbro) wypuścił specjalną wersję swojego samochodu. Gra on bowiem sympatycznego robota z kosmosu z armii dobrych Autobotów o imieniu Bumblebee. W sprzedaży pojawił się Camaro Transformers Special Edition z charakterystycznym żółtym lakierem i czarnym pasem przebiegającym przez środek auta. Oprócz tego gdzieniegdzie dodano charakterystyczne loga Autobotów i parę innych wizualnych ulepszeń.
Pomysł tak się spodobał, że wydano kolejną edycję Camaro z pakietem detali nawiązujących do Transformersów. Ta jeszcze bardziej przypomina filmowego Bumblebee. Marzenie każdego dużego dziecka.
Zakupić możemy także inne pojazdy z filmów. Wiele z nich jest tworzonych nie jako promocyjne modele koncernów, ale przez firmy tuningujące. Jedna z nich tworzy kopie Eleanor z filmu "60 sekund", czyli specjalną wersję Mustanga GT500. Inna oferuje za 55 tysięcy dolarów Light Cycle (świetlny motor), na którym poruszają się bohaterowie filmu Tron.