Alpejski masyw Mont Blanc zbiera kolejne śmiertelne żniwo. Po tragicznych wydarzeniach z czwartku, gdy ze szczytu Mont Maudit zeszła lawina, pod którą zginęło 9 osób, wczoraj śmierć spotkała innych alpinistów próbujących zdobyć Mont Blanc. Dwoje wspinaczy, wśród których była jedna Polka, zamarzło oczekując na pomoc.
REKLAMA
O tym, że wśród ofiar jest obywatelka państwa z Europy Wschodniej informowały już wczoraj wieczorem włoskie media. Dramat alpinistów miał bowiem miejsce na trasie prowadzącej na szczyt Mont Blanc położonej tuż przy granicy włosko-francuskiej. Ciała 32-letniej Polki i 25-letniego Hiszpana ratownicy odnaleźli na szlaku w okolicach szałasu Vallot, pomiędzy schroniskiem Gouter a szczytem Mont Blanc. Zmarli stanowili część czteroosobowej ekipy, którą w sobotę na trasie wspinaczki zaskoczyła nagła burza.
Gdy sytuacja się zaostrzyła, dwoje ich kolegów, którzy odnieśli pewne obrażenia w wyniku upadku, postanowiło zejść w dół masywu po pomoc. Niestety francuskim i włoskim ratownikom nie udało się dotrzeć wystarczająco szybko tam, gdzie pozostała reszta ekipy, by uratować Polkę i towarzyszącego jej Hiszpana.
Jak donoszą włoskie i brytyjskie media, przyczyną śmierci alpinistów było skrajne wyziębienie organizmu i wycieńczenie wielogodzinną walką o przetrwanie w ekstremalnych warunkach, jakie zaskoczyły ich na szlaku. Tragiczne informacje potwierdził już polski konsulat generalny.
Gdzie zginęła polska alpinistka?
Okolice, w których znaleziono ciało Polki i Hiszpana
Czytaj również: Dramatyczne losy polskiego kitesurfera. O człowieku, który pokonał granice wytrzymałości
Wczorajsze ofiary to jednak nie pierwsze śmiertelne żniwo zebrane przez masyw Mont Blanc w tym tygodniu. Dotąd okolice Chamonix-Mont-Blanc żyły wydarzeniami z ubiegłego czwartku, gdy lawina porwała 28 osób na północnym stoku Mont Maudit, czyli "Góry Przeklętej", która słynie z tego, iż jest śmiertelnym zagrożeniem w czasie załamania pogody, ale rzadko zdarzają się tam lawiny. Tym razem to jednak lawina zabrała życie 9 alpinistów, a wielu innych zostało ciężko rannych.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!