Firma Markt Zuckerberga zaliczyła w poniedziałek spadek na giełdzie z powodu doniesień mediów ws. wycieku danych z serwisu.
Firma Markt Zuckerberga zaliczyła w poniedziałek spadek na giełdzie z powodu doniesień mediów ws. wycieku danych z serwisu. Fot. Facebook / Mark Zuckerberg
Reklama.
Sprawa wokół wycieku kont z Facebooka szybko zdominowała tematykę w zagranicznych mediach. To wszystko z racji tego, że firma Cambridge Analytica, zajmująca się reklamą w sieciach społecznościowych, pozyskała dane ponad 50 mln użytkowników Facebooka bez ich zgody. Spółka zasłynęła wcześniej z pomocy Donaldowi Trumpowi podczas prezydenckiej kampanii wyborczej oraz swojej pracy na rzecz zwolenników Brexitu.
O całej sprawie opowiedział "New York Timesowi" Chris Wylie, były szef badań firmy. Cambridge Analytica pozyskiwała dane użytkowników Facebooka za sprawą aplikacji, która dzięki odpowiedziom na pytania miała pomóc określić profil psychologiczny. Jednak szkopuł w tym, że aplikacja zbierała nie tylko dane ankietowanej osoby, ale także ich znajomych.
W 2016 r. prawnicy Facebooka poprosili Cambridge Analytica o usunięcie nielegalnie pozyskanych danych, lecz firma ponoć nie wie, czy zostały one w ogóle skasowane. Facebook tłumaczył się w poniedziałek, że nie było żadnego wycieku. Konto firmy oraz Wyliego w niedzielę zostało zawieszone w serwisie.
źródło: "nytimes.com"