W najnowszym sondażu Estymatora dla "Do Rzeczy" PiS ma prawie 50 proc. poparcia.
W najnowszym sondażu Estymatora dla "Do Rzeczy" PiS ma prawie 50 proc. poparcia. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Wprawdzie poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości w najnowszym sondażu Estymatora dla tygodnika "Do Rzeczy" poszło nieco w dół, ale pozycja partii rządzącej pozostaje niezagrożona. Gdyby teraz doszło do wyborów parlamentarnych, ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego wciąż mogłoby rządzić samodzielnie, bez poszukiwania koalicjanta. Nieco wzrosło poparcie dla PO, natomiast Nowoczesna wylądowała poniżej progu.

REKLAMA
46,8 proc. –  na takie poparcie mogłoby liczyć Prawo i Sprawiedliwość według badania zrealizowanego na zlecenie "Do Rzeczy". To oznacza, że w porównaniu z sondażem przeprowadzonym miesiąc wcześniej partia rządząca straciła 3,4 punktu procentowego. Niby sporo, ale wciąż niemal połowa ankietowanych chce głosować na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego.
Prawie dokładnie o tyle, o ile spadło poparcie dla PiS, o tyle wzrosło dla PO (dokładnie o 2,8 punktu proc.). Według badania Estymatora, partia Grzegorza Schetyny mogłaby liczyć na 25,7 proc. głosów. Dalej są Ruch Kukiza (7,9 proc.), SLD (6,8 proc.) oraz PSL (5,1 proc.). Poniżej progu znalazła się zaś Nowoczesna (4,7 proc.).
Skąd tak wysokie poparcie dla PiS? Nie brak tu teorii spiskowych. Naukowo wyjaśniał to jakiś czas temu socjolog Jakub Bierzyński. Jego zdaniem ankietowani wstydzą się przyznać, że popierają opozycję.
źródło: dorzeczy.pl