
Jak się patrzy za okno, to aż serce rośnie – słońce świeci, słupki rtęci w termometrach w końcu odkleiły się od zera, ptaki śpiewają o wiośnie. Jednak nie należy zapominać, że czas grypy jeszcze się nie skończył. Tylko w zeszłym tygodniu zmarło w Polsce tyle osób, co wcześniej przez cały luty.
REKLAMA
Wiosna i święta wielkanocne za pasem, ale sezon grypowy bynajmniej jeszcze się nie skończył. Od 1 do 22 marca w Polsce odnotowano przeszło 720 przypadków zachorowań na grypę. Lekarze ostrzegają, żeby nie lekceważyć choroby – tylko przez ostatni tydzień zmarło 10 osób. Od początku miesiąca już 22.
Najwięcej zachorowań odnotowano w tym czasie w województwie mazowieckim - ponad 37 tysięcy, na Pomorzu - ponad 28 tysięcy i w Wielkopolsce - ponad 26 tysięcy. Na terenie kraju z powodu grypy i jej podejrzeń wystawiono w ciągu ostatnich trzech tygodni 915 skierowań do szpitali.
Specjaliści przypominają, że najlepszą metodą zabezpieczenia się przed chorobą jest szczepienie się przeciwko grypie. Istotne jest też przestrzeganie zasad higieny dzięki temu dłonie nie zostaną skażone wirusem i chory nie będzie roznosił zarazków. W miejscach publicznych i środkach transportu należy unikać niepotrzebnego dotykania powierzchni i elementów ich wyposażenia.
źródło: TVN24
