Amerykański komik był już wiele razy sądzony za gwałty. Sprawy ciągną się latami i momentami przypominały nieśmieszny serial. Zwłaszcza wtedy, gdy 80-latek sam z tego żartował. W czwartek amerykański wymiar sprawiedliwości w końcu orzekł winę Billa Cosby'ego. W sprawie dotyczącej Andrei Constand. Co mu grozi?
REKLAMA
80-letni czarnoskóry aktor został uznany winnym wszystkim trzem zarzutom dotyczącym Andrei Constand. Bill Cosby miałby spędzić za kratami po 10 lat... za każdy z zarzutów. Chodzi o wydarzenia z 2004 roku w Filadelfii, gdzie Bill Cosby podał kobiecie środki odurzające, a potem ją zgwałcił.
Pierwsza rozprawa przeciwko Billowi Cosby'emu zakończyła się zawieszeniem obrad ławy przysięgłych. W zeszłym roku debatowała on 6 dni. Teraz ławnicy byli jednomyślni. W pewnym momencie na salę wtargnęły kobiety, które płakały z radości wywołanej werdyktem. Łącznie komika o gwałt oskarżyło blisko 60 kobiet, ale ta sprawa była jedyną, która nie uległa przedawnieniu.
źródło: vulture.com
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!