
Ksiądz Wojciech Lemański w poruszającym poście na Facebooku przeprasza za biskupa Hosera. Duchowny przekonuje przy tym, że głos biskupa nie jest jednak głosem całego polskiego Kościoła.
REKLAMA
"To nie jest głos polskiego Kościoła, to tylko głos jednego z biskupów" – tłumaczy na Facebooku ksiądz Wojciech Lemański. Lemański odniósł się w tych słowach do wypowiedzi Hosera, który stwierdził, że Kościół nie jest stroną w sporze i osobiście abp. nie popiera protestu rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych.
Wydawać by się mogło, że Lemański próbuje bronić hierarchów, ale w dalszych słowach jasno daje do zrozumienia, że nie o to chodzi. Dla Lemańskiego polski Kościół tworzą wierni, a nie biskupi. "Kościół wypowiedział się w tej sprawie w jednym z sondaży. 90% Polaków (a więc również ogromna większość tych należących do Kościoła), uznało żądania środowiska osób niepełnosprawnych za w pełni uzasadnione" – pisze Lemański.
Na koniec ksiądz dodaje: "Rozmawiałem wczoraj pod sejmem z niektórymi spośród niepełnosprawnych. "Rozmawiałem wczoraj pod sejmem z niektórymi spośród niepełnosprawnych. Oni czekają na głos Kościoła. Ale nie na takie słowa, jakie wypowiedział biskup Hoser." - puentuje ksiądz Lemański.
