Reklama.
Reklama.
Reklama.
Kwaśniewski w "Kropce nad i": Jeśli PiS wygra wybory, to może pojawić się pomysł, aby prezydentem został Kaczyński
Poniedziałkowym gościem programu Moniki Olejnik "Kropka nad i " w TVN24 był Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent odniósł się w rozmowie z dziennikarką do szeregu tematów związanych z działaniami Prawa i Sprawiedliwości, podejścia partii do osoby Donalda Tuska oraz zawyrokował, jak może wyglądać przyszłość Jarosława Kaczyńskiego po wygraniu przez jego partię wyborów parlamentarnych w 2019 roku.
Reklama.
– Jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra zdecydowanie wybory parlamentarne, może pojawić się taki pomysł, aby prezydentem został Jarosław Kaczyński – powiedział Aleksander Kwaśniewski w programie "Kropka nad I" Moniki Olejnik. Dodał także, że jeżeli jednak wybory parlamentarne w 2019 roku pójdą partii gorzej i uzyska 30 proc. poparcia, co nie da jej większości, wówczas będzie musiała mieć partnera koalicyjnego. Ten scenariusz będzie lepszym rozwiązaniem dla prezydenta Andrzeja Dudy, który według Kwaśniewskiego "będzie spokojny, że PiS nie wystawi innego kandydata".
Nienawiść do Donalda Tuska
Aleksander Kwaśniewski zaznaczył podczas rozmowy, że w przypadku Donalda Tuska "żaden powrót na białym koniu nie był i nie będzie możliwy". Były prezydent stanowczo stwierdził, że "PiS nienawidzi Tuska", co może spowodować ogromnego kłopoty byłego premiera po powrocie do Polski w 2019 roku, lecz może to być też broń obosieczna, bowiem "im bardziej Prawo i Sprawiedliwość będzie atakować Tuska, tym bardziej jego pozycja będzie wzrastała". Kwaśniewski stwierdził, że niszczenie Tuska uczyni go bohaterem, stąd jest przekonany, że "liderzy PiS-u są na tyle inteligentni, że nie będą tego robić, bo jest to ryzykowne posunięcie".
Aleksander Kwaśniewski zaznaczył podczas rozmowy, że w przypadku Donalda Tuska "żaden powrót na białym koniu nie był i nie będzie możliwy". Były prezydent stanowczo stwierdził, że "PiS nienawidzi Tuska", co może spowodować ogromnego kłopoty byłego premiera po powrocie do Polski w 2019 roku, lecz może to być też broń obosieczna, bowiem "im bardziej Prawo i Sprawiedliwość będzie atakować Tuska, tym bardziej jego pozycja będzie wzrastała". Kwaśniewski stwierdził, że niszczenie Tuska uczyni go bohaterem, stąd jest przekonany, że "liderzy PiS-u są na tyle inteligentni, że nie będą tego robić, bo jest to ryzykowne posunięcie".
Obniżenie pensji
Monika Olejnik zapytała byłego prezydenta również o pomyśle prezesa Kaczyńskiego, który ogłosił, że pensje posłów i senatorów będą ścięte o 20 proc. Po kieszenie za sprawą ustawy dostaną także samorządowcy. – Obniżanie pensji parlamentarzystów to wulgarny populizm – powiedział Aleksander Kwaśniewski. Dodał, że nie ma racjonalnych podstaw na tego typu działania i zapewne rząd będzie szukał innego rodzaju nagród. W jego mniemaniu działania PiS-u to "szczyt hipokryzji" i dowód na to, że partia stała się "ofiarą własnej polityki". Co więcej, wskazał, że "płace dla władzy w Polsce są za niskie do średniej krajowej do tych, które są w innych krajach".
Monika Olejnik zapytała byłego prezydenta również o pomyśle prezesa Kaczyńskiego, który ogłosił, że pensje posłów i senatorów będą ścięte o 20 proc. Po kieszenie za sprawą ustawy dostaną także samorządowcy. – Obniżanie pensji parlamentarzystów to wulgarny populizm – powiedział Aleksander Kwaśniewski. Dodał, że nie ma racjonalnych podstaw na tego typu działania i zapewne rząd będzie szukał innego rodzaju nagród. W jego mniemaniu działania PiS-u to "szczyt hipokryzji" i dowód na to, że partia stała się "ofiarą własnej polityki". Co więcej, wskazał, że "płace dla władzy w Polsce są za niskie do średniej krajowej do tych, które są w innych krajach".
Burza z niepełnosprawnymi
Prezydent został także zapytany o niekończący się protest rodzin niepełnosprawnych dzieci w Sejmie. – Spór z rodzicami niepełnosprawnych to dowód na to, że z budżetem nie jest tak dobrze, jak nam się opowiada – powiedział prowadzącej programu Kwaśniewski. Była głowa państwa oznajmiła, że premier Mateusz Morawiecki wprowadza Polaków w błąd, mówiąc, że z budżetem państwa jest wszystko dobrze. – Rząd naprawdę przejrzał na oczy i zauważył, że tych pieniędzy nie ma, a zobowiązania mają konsekwencje wieloletnie – ocenił. Uszczelnianie systemu i VAT niczego tu nie zmieni, dodał rozmówca Olejnik.
Prezydent został także zapytany o niekończący się protest rodzin niepełnosprawnych dzieci w Sejmie. – Spór z rodzicami niepełnosprawnych to dowód na to, że z budżetem nie jest tak dobrze, jak nam się opowiada – powiedział prowadzącej programu Kwaśniewski. Była głowa państwa oznajmiła, że premier Mateusz Morawiecki wprowadza Polaków w błąd, mówiąc, że z budżetem państwa jest wszystko dobrze. – Rząd naprawdę przejrzał na oczy i zauważył, że tych pieniędzy nie ma, a zobowiązania mają konsekwencje wieloletnie – ocenił. Uszczelnianie systemu i VAT niczego tu nie zmieni, dodał rozmówca Olejnik.
Na sam koniec Aleksander Kwaśniewski został zapytany, na kogo stawia w głośnym wyścigu po fotel prezydenta Warszawy, jaki toczy się między Patrykiem Jakim a Rafałem Trzaskowskim. – Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że Rafał Trzaskowski ma kwalifikacje, aby zostać prezydentem Warszawy – zakończył.
Reklama.