Główne uroczystości kościelne związane z z 227. rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 maja odbyły się w Archikatedrze Jana Chrzciciela w Warszawie. Był prezydent z małżonką, premier i wielu innych polityków. A w trakcie homilii kardynał Kazimierz Nycz nawiązał do debaty o zmianie ustawy zasadniczej w Polsce. O czym za chwilę, po mszy, mówił sam prezydent.
Msza za Ojczyznę rozpoczęła się od odśpiewania hymnu. Kardynał Nycz mówił, że nie chodzi tylko o dziękczynienie za Konstytucję 3 Maja, ale "także dziękczynienie za całą troskę kolejnych pokoleń Polaków o zasadniczą ustawę, na której budowane jest państwo, na której budowane jest całe prawodawstwo".
Potem powiedział, jakie wartości powinny znaleźć się w konstytucji. Nawiązał tu do słów papieża Benedykta XVI o wartościach nienegocjowalnych.
O jakie wartości chodzi? – Do tych wartości należy godność człowieka, małżeństwo, życie ludzkie w całym jego przebiegu, prawo rodziców do wychowywania swoich dzieci – wcale nie takie oczywiste w dzisiejszym świecie – to jeden z najważniejszych wymiarów społecznej służby dla Ojczyzny – mówił kardynał Kazimierz Nycz.
I dalej: – Papież wręcz przestrzega – większość obywateli nie może być źródłem prawa cywilnego, bo wtedy celem nie jest dążenie do dobra, ale do władzy lub równowagi władzy. A gdyby zaś tak było, przypomina papież Benedykt XVI, ci którzy w danej chwili mają większość byliby ostatecznym źródłem prawa. Historia dowodzi, że większość może się mylić.