Minister Gliński zadedykował rysunek posłom "totalnej opozycji". Tej reakcji internautów chyba się nie spodziewał
Bartosz Świderski
12 maja 2018, 18:40·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 maja 2018, 18:40
Piotr Gliński w niecodzienny sposób postanowił odeprzeć wszystkie ataki opozycji na swoją osobę. Przypomnijmy - dopiero co był wniosek o jego odwołanie, czarę goryczy przelały sprawy związane z Fundacją Narodową i zakupem kolekcji Czartoryskich. I właśnie do tej ostatniej kwestii minister kultury odniósł się na Twitterze.
Reklama.
Opozycja zarzuca mu rozrzutność, ale on idzie w zaparte. 9 maja, podczas nocnej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla siebie, minister Gliński chwalił się swoimi dokonaniami i bronił decyzji o zakupie kolekcji Czartoryskich. Jak łatwo było przewidzieć, wniosek o jego odwołanie przepadł i minister zachował stanowisko.
Ale emocje najwyraźniej nie opadły. Minister Gliński opublikował w sieci rysunek, który zadedykował posłom totalnej opozycji. Napisał, że otrzymał go od wybitnego rysownika Andrzeja Krauze: "Państwo chcielibyście, aby taki scenariusz się ziścił, prawda?".
Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać. Jedni uznali rysunek za marny, drudzy zaczęli przypominać inne prace rysownika, które pasują do dzisiejszej rzeczywistości. Na przykład taką: statek tonie, kapitan przerażony i podpis "naród nas wybrał, to naród pójdzie z nami na dno". Albo panowie przy stole: "Teraz wszystko już nam wolno. Naród nawet nie podskoczy".
Pod rysunkiem zalew komentarzy, głównie negatywnych. "Przy waszych kosztach podróży po kraju (Szydło) i do USA (Anders) kasa z "damy z łasiczką" nie starczyłaby na metro" – komentuje jeden z twitterowiczów.