
Gdyby wybory odbyły się w najbliższy weekend, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 33,3 proc. Polaków. Ale tuż za rządzącą partią jest Platforma Obywatelska. Poparcie dla niej rośnie.
REKLAMA
Według badania IBRIS, przeprowadzonego na zamówienie Onetu, PiS ma obecnie 33,3 proc. poparcia (spadek o 1,2 pkt proc.). Choć ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego pozostaje liderem, to przewaga nad PO topnieje. Platforma może liczyć na 27,6 proc. głosów (to wzrost o 3,3 pkt proc.). Na trzecim miejscu znalazłoby się SLD z poparciem rzędu 9,9 proc. Do Sejmu dostałyby się jeszcze dwie partie: PSL (5,3 proc.) oraz Kukiz'15 (5,2 proc.).
Sondaż wskazuje na ciąg dalszy katastrofy Nowoczesnej, która ostatnio straciła kilku polityków, na czele z Ryszardem Petru i Joanną Scheuring-Wielgus. "N" notuje tylko 4,1 proc. poparcia. Dalej są partia Razem (3,2 proc.) oraz Wolność (2 proc.).