Przypomnieć należy, że to nie był pierwszy raz, gdy posłanka nie zgadzała się z przyjętą przez władze klubu strategią. Do kryzysu w partii doszło w styczniu tego roku, gdy
Scheuring-Wielgus i dwoje innych posłów Nowoczesnej
zawiesili swoje członkostwo w partii. Był to efekt głosowania nad obywatelskim projektem komitetu Ratujmy Kobiety 2017, liberalizującym prawo aborcyjne. Dziesięciu posłów Nowoczesnej nie wzięło w nim udziału. Projekt ostatecznie przepadł większością głosów, a zarządy PO i
Nowoczesnej zdecydowały o ukaraniu posłów, którzy złamali dyscyplinę partyjną.